Dziś weekend i chwila relaksu więc proponuje Wam nieco odświeżony post z poprzedniego życia :), czyli z poprzedniego bloga ( okołodziecięcego), którego jak już mówiłam prowadziłam bardzo długo, ale na tyle nieregularnie, że czytały go tylko moje dzieci ( te które w międzyczasie nauczyły się czytać :) ), parę koleżanek, moja siostra, jedna ciocia i jej kot :)
Czy ktoś z Was od lat chciał upiec
zdrowy, smaczny chlebek
ale ciągle coś mu w tym przeszkadzało?
Jeżeli tak, to ten przepis jest dla Ciebie . :)