Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ZABAWKI/ZABAWA. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ZABAWKI/ZABAWA. Pokaż wszystkie posty

piątek, 29 września 2017

Nauka czytania - sylabowa układanka do pobrania







W to piękne piątkowe południe mam dla Was kolejną porcję sylabowej układanki do nauki czytania.
O tej niezawodnej metodzie pisałam Wam już kilkakrotnie.
Na przykład w poście " Niezawodna metoda nauki czytania - materiały do pobrania" i
"Jak szybko nauczyć dziecko czytania"

Tam znajdziecie również instrukcję jak układankę wyciąć i jak ją wykorzystywać.
Zachęcam do twórczego rozbudowania zabaw z tymi materiałami - mam informację od mam korzystających z układanki, że można ją naprawdę wykorzystać na wiele sposobów. Jednym słowem - miłej zabawy Wam życzę! ( Ale jak pogoda będzie się utrzymywać, to zostawcie układankę - nauka nie zając - i idźcie sobie na słońce!
Układankę pobierzecie TU
i TU

wtorek, 22 sierpnia 2017

Jaki wpływ na dziecko ma smartfon, czyli jak stworzyć Smartfonoluda









Znacie dzieci-smartfony?




Mają  zazwyczaj od 7 do 14 lat (bo potem to nie dzieci ino młodzież) i z reguły całkiem dobrze prosperujących (finansowo!) rodziców.



No i smartfona.


sobota, 1 lipca 2017

Jak szybko nauczyć dziecko czytania - układanka do pobrania








Pisałam Wam jakiś czas temu o naszej niezawodnej metodzie nauki czytania za pomocą kolorowych obrazków i sylabizowanych słów - TU - znajdziecie szczegóły. 

Dziś spieszę do Was z częścią przygotowywanych przeze mnie słówek dwu-sylabowych do wydrukowania.
Bierzcie i korzystajcie :).

Wystarczy je wydrukować,wyciąć (zgodnie z czarną ramką, adekwatnym obrazkiem i opisem) następnie zgiąć (zgięcie np.pomiędzy obrazkiem z kotkiem, a napisem "ko-tek" :)) skleić i przeciąć wzdłuż niebieskiej przerywanej linii - otrzymując do każdego słówka/obrazka dwuczęściowy puzzel (z jednej strony będzie część wyrazu, a z drugiej część obrazka.)

My, z moją 5-latką, jesteśmy obecnie na etapie odkodowywania słów 3-sylabowych. :)
Bądźcie czujni.
Na pewno pojawię się z kolejnym kompletem obrazków, a w przygotowaniu cały duuuży zestaw od najprostszych 2-sylabowców po wyrazy 4 a nawet 5-sylabowe :)
Polecam tę metodę, u nas już raz się sprawdziła! :)

Układanka do pobrania TU
i TU.

poniedziałek, 5 grudnia 2016

Idą Święta..







To, że mniej mnie na blogu wcale nie oznacza, że zapadłam w sen zimowy, albo że przynajmniej błogo leniuchuję z wielkim kubkiem herbaty z cytrynką i 1000-stronicową powieścią idealną na jesienne wieczory. :)
To, że mniej mnie na blogu oznacza, że zajęć mam za dużo jak na jedną , jesienną polską mamę. :) i zupełnie nie mam czasu na błogie leniuchowanie czyli pisanie bloga :).

O, i to jest właśnie pierwsza rzecz, która uległa zmianie po powrocie do kraju:


Nie mam na nic czasu :).



Polacy są generalnie narodem biegaczy - ciągle gdzieś pędzą.

Powiem Wam, że to też była pierwsza rzecz na jaką zwróciłam uwagę po naszym powrocie z sielskich, spokojnych Niemiec.
Ja jeszcze rozumiem, że Gdańsk w którym obecnie mieszkamy jest taki  właśnie - rozbiegany -  zresztą jak i każde większe europejskie miasto ( również w Niemczech), ale my zatrzymaliśmy się początkowo w małym miasteczku oddalonym od Gdańska o 50 km, adekwatnym wielkością do miasteczek z jakimi na co dzień mieliśmy do czynienia w N. i przez pierwsze dni zastanawialiśmy się nieustannie


dokąd Ci wszyscy ludzie wokół nas pędzą?



Żartowałam nawet do męża, że może oni wiedzą o czymś o czym my nie wiemy i np. robią zapasy ?
Wody pitnej, chleba, mąki, cukru, bo większość z tych ludzi miała ze sobą jakiś tobołek ( siaty) czego w N. też się na co dzień nie widziało.

środa, 19 października 2016

5 pomysłów na jesienne zabawy








Nie bardzo lubię jesień. 


Od lat cierpię na chroniczny brak słońca i ciepła, a lato dla mnie zawsze za krótkie :).

Mając w domu dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym trzeba jednak zacisnąć ząbki, ubrać ciepło i poszukać odrobiny słońca w tym ponurym, pochmurnym czasie.
Szczególnie w wolny od zajęć szkolnych i przedszkolnych weekend. ;)
A jak już człowiek wyjdzie i się porządnie rozejrzy to się okazuje, że jesień wcale nie jest taka zła...


I dlatego warto mieć dzieci! :-)



Gdyby ich nie było to w wolny,  pochmurny weekend siedziałabym najpewniej w domu, czytała w łóżku książki i nadrabiała zaległości filmowe i utrwalałabym w sobie przekonanie, że jesień jest zła zła zła i najlepiej to ją przespać. :)

A można na przykład pójść na długi, cudny jesienny spacer.
Nazbierać z dzieciakami bajecznie barwnych liści, kasztanów i innych jesiennych cudów.

piątek, 24 czerwca 2016

Sztukoterapia



Foto: Design Your Home with me                                                                      


Sztukoterapia dla dzieci i nie tylko 




Nie wiem jak wygląda terapia w polskich szpitalach psychiatrycznych, ale wiem za to jak wygląda w niemieckich. 

Nie,  jeszcze sama nie korzystałam z jej dobrodziejstw, :) ale za to jak studiowałam to podczas wakacji wyjeżdżałam do pracy do niemieckiej kliniki chorób wszelakich (w tym psychicznych )i tam właśnie miałam okazję przyjrzeć się takiej terapii z bliska...

Mnie, wtedy  studentkę  gdańskiej ASP zachwycił niemiecki oddział psychiatryczny :) właśnie ze względu na duży nacisk jaki kładziono na terapię sztuką.

Pacjenci całymi dniami byli jej poddawani ( czy się jej poddawali to już inna sprawa ;)).
A do dyspozycji mieli wszystko czego dusza zapragnie.

Malowanie, rysowanie wszelkimi technikami i za pomocą wszelkich dostępnych materiałów to pikuś. Mnie najbardziej zachwyciła pracownia ceramiczna z własnym piecem do wypalania, mała drukarenka i introligatornia, warsztaty tkackie i wiele innych. Raj dla studenta ASP i każdego rękodzielnika.
Szkoda tylko, że ja po tych warsztatach i pracach jedynie sprzątałam , a nie mogłam w nich uczestniczyć. :)

piątek, 3 czerwca 2016

Nauka czytania








Kilka lat temu, aby wspomóc moją Starszą w nauce czytania (do której sama się rwała mając 4,5 roku), zrobiłam gierkę edukacyjną z prostymi 2-sylabowymi słówkami.

Wtedy na naszym polskim rynku, mało było tego typu pomocy dla małych dzieci próbujących czytać, więc moja gro-układanka została z nami na dłuższy czas.

Ostatecznie nawet z nami wyemigrowała i właśnie parę dni temu młodsze dziecię ( też niemal dokładnie 4,5 -letnie)  się nią zainteresowało.

piątek, 6 maja 2016

Meble dziecięce




Do naszego domu trafił ostatnio ten tu przystojniak.
Znaleziony na strychu domu z 1832 roku :). Sam chyba tyle latek nie liczy, ustaliliśmy, że może mieć maksymalnie 50. I jest dziełem zdolnego rzemieślnika. Przypuszczalnie ojca/dziadka małego użytkownika.






piątek, 29 kwietnia 2016

Prosta poduszka MIŚ - DIY



Poduchę - misia pokazywałam już kiedyś na moim poprzednim blogu o tematyce około-dziecięcej.
( Blog miałby już teraz 6 latek gdybym go regularnie prowadziła. Tematyka, jaką sama sobie narzuciłam, zbyt mocno mnie ograniczała i straciłam ochotę do regularnego pisania. Moje zainteresowania i codzienne inspiracje wykraczają daleko poza dziecięcy światek :)).
Niemniej będę od czasu do czasu uaktualniać stare wpisy z "poprzedniego życia ", bo ... nic nie straciły na aktualności. :) Dziś


DIY - prosta poduszka MIŚ




Prosta poduszka miś - DIY                                                                                                                                                                     Design Your Home with me


Jakiś czas temu kupiliśmy dla naszej najmłodszej łóżeczko rosnące wraz z dzieckiem z Ikei, a że dziecko jeszcze nie-pełnowymiarowe, to pojawił się problem z zagospodarowaniem 2 części materaca, które tymczasowo mogłyby służyć za np. zagłówek.
Mama jak zwykle mało czasu ma, więc wymyśliła na szybko pokrowiec na zagłówek. Z zegarkiem w ręku zajęło mi to 1h i 15 min. :)



piątek, 1 kwietnia 2016

Kreatywne zabawy z dziećmi - DIY




W Polsce obecnie normalny czas szkolny, a u nas ferie wielkanocne i to 2-tygodniowe.
I w dodatku pada .

Tu gdzie przebywamy pada bardzo często dlatego nazywamy to miejsce krainą deszczowców.:)

A w czasie deszczu wiadomo - dzieci się nudzą. A jak się dzieci nudzą to przychodzą im do głowy różne mocno stresujące mamę pomysły..
Należy więc te głowy czymś zająć i podsunąć im pomysły na




U nas w domu same dziewczynki , więc pierwszy pomysł typowo dziewczyński :



środa, 24 lutego 2016

Papierowa ubieranka - do pobrania!



Dziś w środowym cyklu mojej własnej twórczości :) - zabawka , którą zrobiłam 5 lat temu dla mojej najstarszej dziewczyny.

Papierowa lala , a właściwie lale - do ubierania.


Chyba musiałam już mocno marzyć o drugiej dziewczynce skoro zaprojektowałam 2 lale:). No i pamiętam ,że nosiły imiona " Zosia i Pola", a Pola to właśnie moje drugie dziecię. To się nazywa wizualizowanie marzeń...

Pamiętam ,że sama jak byłam dzieckiem bawiłam się takimi tekturowymi lalami dużo chętniej niż lalkami typu Barbie.
Tekturowe stwarzają mnóstwo możliwości : - stosunkowo , szybko ( i tanio) można im stworzyć całą rodzinę :).
Ciągle zmieniać i tworzyć nowe kreacje , pasujące do pory roku .

Moje lale miały też tekturową garderobę w której na tekturowych wieszaczkach wisiały papierowe ubranka.
Dodatkowo zbudowałam im tekturowe łóżeczka i pokoiki.