W poniedziałkowy poranek mam dla Was kolejną porcją obrazkowej układanki do nauki czytania metodą sylabową.
Jak już kiedyś wspominałam u nas sprawdza się po raz kolejny.
Moje pierwsze dziecko zaczęło sprawnie czytać gdy miało 5,5 lat.
Oczywiście samo chciało i męczyło nas byśmy pomogli w nauce.
Pamiętajcie nic na siłę. :)
To nie wyścigi.
Drugie zaczęło interesować się literkami w wieku około 4,5/5 lat, ale widzę, że cały proces nauki czytania będzie trwał nieco dłużej niż poprzednio.
Po prostu taką ma dynamikę rozwoju i tyle.
Metodę sylabową z obrazkami bardzo lubi i chętnie się nią bawi.
TU znajdziecie instrukcję jak wyciąć i używać układankę.
Podział sylab został sprawdzony przez logopedę i filologa z bloga Bajkogród - Kamilę Posobkiewicz :).
Przy okazji porada od specjalisty :) by wpisać pod sylabami pełen wyraz. Wtedy dopiero ćwiczenie będzie pełne.
Ja już pozostawiam jak jest.
Spróbuję ewentualnie następnym razem wcielić zalecenie w życie .
Miłego tygodnia!
Pliki do pobrania TU i TU
Przyda nam się w przedszkolu :) bardzo dziekujemy za fajną pomoc edukacyjną
OdpowiedzUsuńSuper sprawa, często szukam w necie takich materiałów dla dzieci :)
OdpowiedzUsuńNa początek odradzam słowa z dwuznakami, jak ptaszek, czy dziecko. Najlepiej zacząć od najprostszych: domek, kotek, okno, dymek itd.
OdpowiedzUsuńtak , to jest kolejna część pracy :) poprzednia "edycja" była prostsza ;). ale dzięki za komentarz.
UsuńHej a skąd wiedziałaś że akurat to mi się przyda! Świetne!
OdpowiedzUsuń:)Kiedyś ktoś mi mówił,że jestem czarownica.:)
UsuńFajna sprawa, gdy dziecko chce uczyć się czytać :) Ja zrobiłam to nieco inaczej, gdy mały miał niecałe 4 latka w czasie zabawy uczyliśmy literek (oczywiście nigdy nic na siłę). Po prostu przy różnych okazjach pokazywałam litery i je nazywałam, aż wreszcie mały sam je świetnie pamiętał. Później, gdy był już rok starszy przeszliśmy do sylab, po prostu trzymałam książeczkę do nauki czytania w rękach i udawałam, że sobie czytam. Mały zawsze mi ją zabierał i prosił żeby mu pomagać. I tak krok po kroczku fajnie się nauczył płynnie czytać :) Wg mnie to spore ułatwienie w 1szej klasie, gdy dziecko już zna podstawy.
OdpowiedzUsuńMoja młoda jeszcze nie ma 1,5 roku a już wykazuje zainteresowanie literkami i momentalnie wyłapuje w napisach te, które zna (S i O). Jak tak dalej pójdzie, to ja już za rok będę drukowała Twoje pomice ;))
OdpowiedzUsuńŚwietne materiały dla rodziców przedszkolaków! Klaudia J
OdpowiedzUsuńGdy dziecko chce się uczyć, dajmy mu taką możliwość i wspierajmy.
OdpowiedzUsuńdawud
OdpowiedzUsuńNajważniejsze w nauce czytania jest chyba to, żeby dziecko samo chciało zacząć i polubiło tę czynność, a nie traktowało tego jako przykrego obowiązku ;)
OdpowiedzUsuńTo bardzo miłe, że Twoi czytelnicy mogą pobrać przygotowane przez Ciebie materiały. :) Naukę czytania warto rozpocząć wcześnie i wprowadzać ją własnie w formie zabawy. Nie ma sensu przedstawianie jej jak "zła koniecznego".
OdpowiedzUsuńMyślę, że to jak dzieci zostaną przygotowane w pierwszych latach edukacji ma wpływ na ich całe dorosłe życie. Im więcej się nauczą na początku tym większy zapał zdobędą na lata. Warto przypilnować tego.
OdpowiedzUsuńdużo ciekawych pomysłów tutaj!
OdpowiedzUsuńA czytanie w Niemczech? Mam polecane agencje pracy dla opiekunek osób starszych w Niemczech - https://arkadiacare.pl
OdpowiedzUsuńJak się przygotować do takiego wyjazdu? Czego można się tam spodziewać?
Super, że dzielisz się pomysłami i materiałami. :) Nauka czytania może być dobrą zabawą, o ile dorośli o to zadbają. :) Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuń