piątek, 29 stycznia 2016
Jak z 2 pomarańczy zrobić wódkę tak, by jeszcze kiść bananów została.
Podobno wszyscy Go znają ,ale my od lat na bakier z mediami ( typu tv i radio) i dlatego pewne rzeczy docierają do nas z opóźnieniem.
To nasze (8 i niespełna 4-latki) odkrycie z ostatniego tygodnia( dziewczyny , słuchają codziennie , po kilkanaście razy z rzędu, tańcząc i wydzierając się jak nieprzytomne), czyli ...
" Jak z 2 pomarańczy zrobić wódkę tak, by jeszcze kiść bananów została":
CEZIK "ONA TU JEST"
Lubicie czytać komentarze pod artykułami, filmami, muzyką ?
Ja bardzo.
I czerpię z nich optymistyczną wiarę w to ,że jeszcze są w Polsce mądrzy i zabawni ludzie.
Tytuł mojego posta , to właśnie jeden z komentarzy pod clipem CEZIKA. :)
czwartek, 28 stycznia 2016
DIY - motyw geometryczny na ścianę - Projekty
Dziś DIY - motyw geometryczny na ścianie - rozwinięcie tematu środowego "6 pomysłów na dekoracje ściany "
Jak go wykonać ?- Banalnie proste.
Oto co jest nam potrzebne:
poniedziałek, 25 stycznia 2016
Zabawki z przeszłości w naszych wnętrzach - Inspiracje
Dziś będzie sentymentalnie :)
W dobie królujących vintage-dodatków nie trzeba chyba nikogo przekonywać,że nasze ( i starsze! ) zabawki z dzieciństwa mogą wzbogacić pokoje naszych dzieci. Poniżej kilka przykładów.
Znalezione na : ushiilandia, etxekodeco.blogspot.com.es, flickr
Które "współczesne" dziecko nie chciałoby mieć takich zabawek w swoim pokoju?
Ja chciałabym. :)
Znalezione na : littlemothdesign.blogspot.com, limilee,
piątek, 22 stycznia 2016
5 genialnych sposobów na naukę języka obcego za darmo ! :)
Dziś przedstawię 5 naszych , niezwykle prostych i sprawdzonych sposobów na naukę języka obcego .
Chciałabym tylko nadmienić, że nie mam w tym kierunku żadnych kwalifikacji poza doświadczeniem :).
W doświadczeniu udział brały : moje dzieci w liczbie 2 i ja :).
Jak zaczęłyśmy uczyć się obcego języka, najmłodsze miało 1,5 roku, najstarsze 6 .( Chyba dość ważne jest to ,że starsze w ojczystym już czytało i pisało.)
np. z you tube - metoda na łagodny start( szczególnie dla dzieci )naprawdę bardzo owocna. Dzieci się nie nudzą , mogą przy tym tańczyć i wygłupiać się , a wtedy jak każdy wie nauka sama " wchodzi".
Ja jako" dorosły "przynajmniej metrykalnie :), też zaczynałam w ten sposób z każdym nowym językiem.
Chciałabym tylko nadmienić, że nie mam w tym kierunku żadnych kwalifikacji poza doświadczeniem :).
W doświadczeniu udział brały : moje dzieci w liczbie 2 i ja :).
Jak zaczęłyśmy uczyć się obcego języka, najmłodsze miało 1,5 roku, najstarsze 6 .( Chyba dość ważne jest to ,że starsze w ojczystym już czytało i pisało.)
1.Słuchanie i nauka piosenek
np. z you tube - metoda na łagodny start( szczególnie dla dzieci )naprawdę bardzo owocna. Dzieci się nie nudzą , mogą przy tym tańczyć i wygłupiać się , a wtedy jak każdy wie nauka sama " wchodzi".
Ja jako" dorosły "przynajmniej metrykalnie :), też zaczynałam w ten sposób z każdym nowym językiem.
środa, 20 stycznia 2016
6 pomysłów na dekoracje ściany - Projekty
Dziś bardzo ciekawy post na temat prostych metod dekorowania ścian.
Sytuacja wyjściowa jest następująca ;); Mamy ścianę , która potrzebuje "ubrania" :
Można je zrobić bez większego wysiłku własnoręcznie. Jednokolorowe, albo wielokolorowe.
1. Motywy geometryczne typu : kropki, trójkąty i inne.
Dekoracja ściany motyw graficzny - kropki |
poniedziałek, 18 stycznia 2016
Motyw księżyca w projektowaniu - Inspiracje
Noc była dla mnie zawsze szczególną porą.
A zwłaszcza księżycowa - inspirująca i piękna.
Jako dziecko , najchętniej nocami czytało się książki(oczywiście w tajemnicy przed rodzicami).
W liceum pierwsze rysunki powstawały również nocami i to na ścianach mojego pokoju ( byłam 3 dzieckiem moich rodziców , po 9 letniej przerwie i chyba w moim przypadku zupełnie już "odpuścili"w temacie WYCHOWANIA :)...Miałam znacznie więcej swobody niż moje rodzeństwo :) .
I do tej pory noc, (księżyc ! )wydaje mi się bardzo inspirujący również w projektowaniu:
Luna Moon lamp by Acorn Studio
A zwłaszcza księżycowa - inspirująca i piękna.
Jako dziecko , najchętniej nocami czytało się książki(oczywiście w tajemnicy przed rodzicami).
W liceum pierwsze rysunki powstawały również nocami i to na ścianach mojego pokoju ( byłam 3 dzieckiem moich rodziców , po 9 letniej przerwie i chyba w moim przypadku zupełnie już "odpuścili"w temacie WYCHOWANIA :)...Miałam znacznie więcej swobody niż moje rodzeństwo :) .
I do tej pory noc, (księżyc ! )wydaje mi się bardzo inspirujący również w projektowaniu:
1. Moje ulubione księżycowe lampy ,
obecne na rynku już ładnych parę lat:Luna Moon lamp by Acorn Studio
piątek, 15 stycznia 2016
Nietypowe kołysanki dla dzieci - Lifestyle
Pierwszemu naszemu dziecku śpiewaliśmy do snu.I w dzień i w środku nocy .
Mieliśmy zestaw kilku kołysanek i trzeba je było śpiewać w kolejności, bo dzieciak nie odpuszczał :).
Czasami kilka rund..
A na drugie nie działało nic.
Tzn.działało to o czym pisałam w zeszły piątek : Cyc. A gdy chciało się je uśpić bez podania piersi ?to nie było żadnych szans na sen..
Nie działał żaden osławiony odkurzacz, suszarka itp.
Nie działał maminy śpiew ( wręcz przeciwnie - wciąż miałam wrażenie ,że dziecko protestuje gdy zaczynałam śpiewać :)), a przede wszystkim nie działały żadne kołysanki puszczane z płyty. Dzieciak chwilę posłuchał i darł się jak opętany.
Az pewnego dnia gdy słuchałam sobie na you tube ulicznego perkusisty, moje odporne na wszystko dziecko, po minucie czy dwóch nagle zasnęło i pamiętam ,że nie był to wcale czas na spanie.:)Przez wiele kolejnych miesięcy nie miałam już problemów z usypianiem dziecka.
Następna wolta dokonała się jak mała miała około 1,5 roku .
Zapałała wielką miłością do tej piosenki i do tej pory słucha jej przed snem :).
Czyli już 2 i pół roku!.
Glen Hansard i Marketa Iglova: TU
A jakie nietypowe kołysanki mają Wasze dzieciaki? :)
Pozdrawiam weekendowo
Mieliśmy zestaw kilku kołysanek i trzeba je było śpiewać w kolejności, bo dzieciak nie odpuszczał :).
Czasami kilka rund..
A na drugie nie działało nic.
Tzn.działało to o czym pisałam w zeszły piątek : Cyc. A gdy chciało się je uśpić bez podania piersi ?to nie było żadnych szans na sen..
Nie działał żaden osławiony odkurzacz, suszarka itp.
Nie działał maminy śpiew ( wręcz przeciwnie - wciąż miałam wrażenie ,że dziecko protestuje gdy zaczynałam śpiewać :)), a przede wszystkim nie działały żadne kołysanki puszczane z płyty. Dzieciak chwilę posłuchał i darł się jak opętany.
Az pewnego dnia gdy słuchałam sobie na you tube ulicznego perkusisty, moje odporne na wszystko dziecko, po minucie czy dwóch nagle zasnęło i pamiętam ,że nie był to wcale czas na spanie.:)Przez wiele kolejnych miesięcy nie miałam już problemów z usypianiem dziecka.
Następna wolta dokonała się jak mała miała około 1,5 roku .
Zapałała wielką miłością do tej piosenki i do tej pory słucha jej przed snem :).
Czyli już 2 i pół roku!.
Glen Hansard i Marketa Iglova: TU
Pozdrawiam weekendowo
czwartek, 14 stycznia 2016
Salon - fragment - analiza. - Projekty
Patrzę na swój tymczasowy salon, w naszym tymczasowym mieszkaniu w kontekście poniedziałkowego postu : Trendy wnętrzarskie na rok 2016/ interior design trends 2016 i myślę sobie, że meblując go przez ostatnie 1,5 roku w sposób dość przypadkowy i kryzysowy ( to w końcu mieszkanie tymczasowe :)) jednak w dużej mierze sugerowałam się panującymi trendami wnętrzarskimi...
Ciężko więc generalnie w trendach mówić o przełomie noworocznym :).
To chyba nasze takie marzenie dotyczące porządkowania życia wewnętrznego i we wnętrzach :)
Tak naprawdę już od wielu lat odwracamy się od przestrzeni minimalistycznych,oderwanych od kontekstów kulturowych i historycznych,a wracamy do wnętrz " babcinych" mocno tą historią i kulturą (często regionalną) nasyconych - według mnie bardziej naturalnych i bliższych człowiekowi.
Ciężko więc generalnie w trendach mówić o przełomie noworocznym :).
To chyba nasze takie marzenie dotyczące porządkowania życia wewnętrznego i we wnętrzach :)
Tak naprawdę już od wielu lat odwracamy się od przestrzeni minimalistycznych,oderwanych od kontekstów kulturowych i historycznych,a wracamy do wnętrz " babcinych" mocno tą historią i kulturą (często regionalną) nasyconych - według mnie bardziej naturalnych i bliższych człowiekowi.
poniedziałek, 11 stycznia 2016
Trendy wnętrzarskie na rok 2016/ Interior Design Trends 2016 - Inspiracje
Co nowego w tym roku?
Ano jak zwykle niewiele nowego , ale za to trochę inaczej podane :)
Cieszy mnie to ,że nasze wnętrza stają się z roku na rok coraz bardziej przytulne , coraz bliższe człowiekowi i jego naturze ;) Coraz częściej "opowiadają jakąś historię " czy jego mieszkańców czy też ich przodków czy po prostu innych ludzi i miejsc ( przedmioty kupowane na aukcjach , odnawiane , czy przywożone z podróży.
To pięknie.)
Dom bez historii to żaden dom , to hotel. Można w nim pomieszkać chwilę, na pewno nie przeżyć swoje życie.
A więc w roku 2016 umocnią swoją pozycję ręcznie wykonane unikalne akcesoria , dekoracje, meble budujące niepowtarzalny , indywidualny charakter wnętrz. Produkcji rodzimej , jak i zza mórz i oceanów. Mogą to być dziergane poduchy,tkane narzuty,fikuśne lampy i drobne meble. Wszystko co ma niepowtarzalny charakter i zostało wykonane przez utalentowanego artystę , rzemieślnika.
W 2016 będziemy częściej nawiązywać w naszych wnętrzach do stylów historycznych i nadal będą królowały dodatki vintage. W tym roku jeszcze bardziej polubimy meble ratanowe. ( Znowu!)
Ano jak zwykle niewiele nowego , ale za to trochę inaczej podane :)
Cieszy mnie to ,że nasze wnętrza stają się z roku na rok coraz bardziej przytulne , coraz bliższe człowiekowi i jego naturze ;) Coraz częściej "opowiadają jakąś historię " czy jego mieszkańców czy też ich przodków czy po prostu innych ludzi i miejsc ( przedmioty kupowane na aukcjach , odnawiane , czy przywożone z podróży.
To pięknie.)
Dom bez historii to żaden dom , to hotel. Można w nim pomieszkać chwilę, na pewno nie przeżyć swoje życie.
A więc w roku 2016 umocnią swoją pozycję ręcznie wykonane unikalne akcesoria , dekoracje, meble budujące niepowtarzalny , indywidualny charakter wnętrz. Produkcji rodzimej , jak i zza mórz i oceanów. Mogą to być dziergane poduchy,tkane narzuty,fikuśne lampy i drobne meble. Wszystko co ma niepowtarzalny charakter i zostało wykonane przez utalentowanego artystę , rzemieślnika.
W 2016 będziemy częściej nawiązywać w naszych wnętrzach do stylów historycznych i nadal będą królowały dodatki vintage. W tym roku jeszcze bardziej polubimy meble ratanowe. ( Znowu!)
sobota, 9 stycznia 2016
Jak karmić dziecko piersią
przynajmniej 7, 8 lat - poradnik .
To niemożliwe by karmić dziecko piersią 8 lat? Ano możliwe.
Wystarczy spełnić kilka warunków:
Przede wszystkim trzeba być zaangażowaną mammą, gotową do poświęceń, nie dbającą o własny komfort i zdrowie
Od samego urodzenia walczyć o to by dziecka nie dokarmiać żadnymi sztucznymi mieszankami ( nie wiem jaka panuje obecnie sytuacja w polskich szpitalach,ale 4 lata temu trzeba było w pierwszych 3 dobach stoczyć o to bitwę z personelem!)
Następnie karmić "na żądanie" - a jakże! 10 razy w ciągu nocy ? Ok!
Karmić, karmić, karmić i jeszcze raz karmić.
Gotując obiad? A co za problem? Wystarczy odpowiednio zawiązać chustę i się da.
Pracując przy komputerze?
Sama rozkosz, nawet stać nie trzeba , można wygodnie siedzieć.
Na spacerze, w drodze do lekarza?
Phi! Kochająca matka potrafi!
W samochodzie - pewnie! A jak to zrobić?
Prościzna! Dziecko musi siedzieć w fotelu, to wiadomo , więc Matka powinna poluzować pasy, albo co odważniejsza i bardziej dziecku oddana , w ogóle je odpiąć, podnieść się na siedzeniu, ewentualnie lawirować gdzieś pod dachem samochodu.
Karmić najlepiej tą piersią po której stronie znajduje się dziecko. Wiadomo niezbyt długo , bo to jednak niebezpieczne jest i co większe bobaski- ząbkujące stwarzają pewne zagrożenie dla piersi, szczególnie jak się jeździ po polskich, równych drogach.
Karmić w samochodzie tylko do momentu aż dzieciak przestanie się drzeć i uśnie.
Broń Cię Panie Boże aby kupić dziecku smoczek i butelkę !
To największy grzech Matki Karmiącej! Biada takiej matce! Będzie się smażyć w piekle (dla Matek Karmiących)!. Pierś powinna to wszystko dziecku zastąpić i smoczka i butelkę. Poza tym wiadomo dzieci smoczkowe spędzają pół życia u ortodonty, i mają zawsze czarne spróchniałe jedynki..
To niemożliwe by karmić dziecko piersią 8 lat? Ano możliwe.
Wystarczy spełnić kilka warunków:
Przede wszystkim trzeba być zaangażowaną mammą, gotową do poświęceń, nie dbającą o własny komfort i zdrowie
Od samego urodzenia walczyć o to by dziecka nie dokarmiać żadnymi sztucznymi mieszankami ( nie wiem jaka panuje obecnie sytuacja w polskich szpitalach,ale 4 lata temu trzeba było w pierwszych 3 dobach stoczyć o to bitwę z personelem!)
Następnie karmić "na żądanie" - a jakże! 10 razy w ciągu nocy ? Ok!
Karmić, karmić, karmić i jeszcze raz karmić.
Gotując obiad? A co za problem? Wystarczy odpowiednio zawiązać chustę i się da.
Pracując przy komputerze?
Sama rozkosz, nawet stać nie trzeba , można wygodnie siedzieć.
Na spacerze, w drodze do lekarza?
Phi! Kochająca matka potrafi!
W samochodzie - pewnie! A jak to zrobić?
Prościzna! Dziecko musi siedzieć w fotelu, to wiadomo , więc Matka powinna poluzować pasy, albo co odważniejsza i bardziej dziecku oddana , w ogóle je odpiąć, podnieść się na siedzeniu, ewentualnie lawirować gdzieś pod dachem samochodu.
Karmić najlepiej tą piersią po której stronie znajduje się dziecko. Wiadomo niezbyt długo , bo to jednak niebezpieczne jest i co większe bobaski- ząbkujące stwarzają pewne zagrożenie dla piersi, szczególnie jak się jeździ po polskich, równych drogach.
Karmić w samochodzie tylko do momentu aż dzieciak przestanie się drzeć i uśnie.
Broń Cię Panie Boże aby kupić dziecku smoczek i butelkę !
To największy grzech Matki Karmiącej! Biada takiej matce! Będzie się smażyć w piekle (dla Matek Karmiących)!. Pierś powinna to wszystko dziecku zastąpić i smoczka i butelkę. Poza tym wiadomo dzieci smoczkowe spędzają pół życia u ortodonty, i mają zawsze czarne spróchniałe jedynki..
czwartek, 7 stycznia 2016
Projekt salonu i projekt kuchni - akcent kolorystyczny
Witam w środę i otwieram tym sposobem środowy cykl projektowy.
O czymkolwiek pisać nie będę na pewno będzie to dotyczyło mojej skromnej działalności artystyczno-projektowej :). A że jako klasyczny niespokojny duch od "zawsze" robiłam/robię różne rzeczy proszę się spodziewać dużej rozpiętości tematycznej.
Będą więc na pewno projekty wnętrz i wszystko co z projektowaniem związane.
Będą samodzielne wykonane różne przedmioty od lamp po np. domek dla lalek i instrukcje dla tych którzy mają ochotę zrealizować coś podobnego.
Będzie też trochę grafiki (użytkowej i zupełnie bezużytecznej :)).
Będą na pewno jakieś gry i zabawki wykonane dla dzieci.
Będą też prezenty! (na przykład w postaci plików graficznych)
I konkursy!(a nagrodą główną np. : pomoc w projekcie wybranego fragmentu mieszkania)
A dziś kontynuacja tematu z PONIEDZIAŁKU czyli - Rola "akcentu" w projektowaniu wnętrz w oparciu o własne projekty z "wczoraj" i dziś :).
Poniżej mój projekt mieszkania z 2012 roku w którym jako AKCENT wykorzystałam kolor niebieski i drewno.
Projekt kuchni
Projekt sypialni i fragment łazienki
O czymkolwiek pisać nie będę na pewno będzie to dotyczyło mojej skromnej działalności artystyczno-projektowej :). A że jako klasyczny niespokojny duch od "zawsze" robiłam/robię różne rzeczy proszę się spodziewać dużej rozpiętości tematycznej.
Będą więc na pewno projekty wnętrz i wszystko co z projektowaniem związane.
Będą samodzielne wykonane różne przedmioty od lamp po np. domek dla lalek i instrukcje dla tych którzy mają ochotę zrealizować coś podobnego.
Będzie też trochę grafiki (użytkowej i zupełnie bezużytecznej :)).
Będą na pewno jakieś gry i zabawki wykonane dla dzieci.
Będą też prezenty! (na przykład w postaci plików graficznych)
I konkursy!(a nagrodą główną np. : pomoc w projekcie wybranego fragmentu mieszkania)
A dziś kontynuacja tematu z PONIEDZIAŁKU czyli - Rola "akcentu" w projektowaniu wnętrz w oparciu o własne projekty z "wczoraj" i dziś :).
Poniżej mój projekt mieszkania z 2012 roku w którym jako AKCENT wykorzystałam kolor niebieski i drewno.
Projekt kuchni
Projekt kuchni w stylu "skandynawskim" |
Projekt sypialni i fragment łazienki
Projekt sypialni i łazienki |
poniedziałek, 4 stycznia 2016
Rola "akcentu" w projektach wnętrz
Witajcie w Nowym Roku!
Życzę wszystkim szczęśliwego,spokojnego i inspirującego roku w pięknych wnętrzach i z ludźmi o pięknych wnętrzach :)
Dzisiejszym wpisem chciałabym otworzyć cykl PONIEDZIAŁKOWYCH INSPIRACJI - czyli rozważań na temat projektowania (i nie tylko) w oparciu o to co ciekawego znajduję w sieci.
Dziś będzie o roli akcentu w projektowaniu.
Każde dobrze zaprojektowane wnętrze potrzebuje motywu przewodniego, takiego "refrenu", który będzie się przewijał przez każde z pomieszczeń.To nie musi być nic spektakularnego wystarczy szczypta koloru, jakiś wzór geometryczny, postery i obrazy w ramach w "konkretnym" kolorze ( np. kiedy większość mieszkania utrzymana w bieli i szarościach, ramy mogą być czarne, albo bardziej odważnie - żółte.)
Zdradzając Wam arkana sztuki projektowej( ha! wiem wiem ,że 'wszyscy" to juz wiedzą ;))powiem Wam,że skupienie się na takim AKCENCIE potrafi pomóc w projektowaniu każdego nawet najtrudniejszego wnętrza.
Wystarczy wybrać ( najlepiej wraz z Inwestorem :)) bazę ( na przykład 2 wiodące kolory: czerń i biel,albo szarość i biel ), a następnie dodać nasz AKCENT np.w postaci koloru soczystego i mamy przepis na dobrze zaprojektowane wnętrze!(Oczywiście mówię tu tylko o ogólnym, wizualnym i stylistycznym aspekcie projektowania pomijając sprawę fundamentalną : ergonomię,funkcjonalność wnętrza!).
Poniżej garść przykładów :
Moja miłość ostatniego roku - płowy róż w roli "akcentu". I pomyśleć,że były czasy(i to chyba zupełnie nieodległe), gdy bardzo, ale to bardzo tego koloru nie lubiłam. Cóż jak widać kobieta zmienną jest... :)
Kolejny nieśmiertelny "akcent" - czerń:
A tu piękny akcent - czerń + naturalne drewno:
I ostatni na dziś przykład " ustawiania" sobie wnętrza za pomocą "akcentu"- tym razem bohaterowie moich projektów z ostatnich 6?lat(ale o tym w kolejnym poście w środę)- żółty i miętowy/niebieski:
Życzę wszystkim szczęśliwego,spokojnego i inspirującego roku w pięknych wnętrzach i z ludźmi o pięknych wnętrzach :)
Dzisiejszym wpisem chciałabym otworzyć cykl PONIEDZIAŁKOWYCH INSPIRACJI - czyli rozważań na temat projektowania (i nie tylko) w oparciu o to co ciekawego znajduję w sieci.
Dziś będzie o roli akcentu w projektowaniu.
Każde dobrze zaprojektowane wnętrze potrzebuje motywu przewodniego, takiego "refrenu", który będzie się przewijał przez każde z pomieszczeń.To nie musi być nic spektakularnego wystarczy szczypta koloru, jakiś wzór geometryczny, postery i obrazy w ramach w "konkretnym" kolorze ( np. kiedy większość mieszkania utrzymana w bieli i szarościach, ramy mogą być czarne, albo bardziej odważnie - żółte.)
Zdradzając Wam arkana sztuki projektowej( ha! wiem wiem ,że 'wszyscy" to juz wiedzą ;))powiem Wam,że skupienie się na takim AKCENCIE potrafi pomóc w projektowaniu każdego nawet najtrudniejszego wnętrza.
Wystarczy wybrać ( najlepiej wraz z Inwestorem :)) bazę ( na przykład 2 wiodące kolory: czerń i biel,albo szarość i biel ), a następnie dodać nasz AKCENT np.w postaci koloru soczystego i mamy przepis na dobrze zaprojektowane wnętrze!(Oczywiście mówię tu tylko o ogólnym, wizualnym i stylistycznym aspekcie projektowania pomijając sprawę fundamentalną : ergonomię,funkcjonalność wnętrza!).
Poniżej garść przykładów :
Moja miłość ostatniego roku - płowy róż w roli "akcentu". I pomyśleć,że były czasy(i to chyba zupełnie nieodległe), gdy bardzo, ale to bardzo tego koloru nie lubiłam. Cóż jak widać kobieta zmienną jest... :)
Kolejny nieśmiertelny "akcent" - czerń:
A tu piękny akcent - czerń + naturalne drewno:
I ostatni na dziś przykład " ustawiania" sobie wnętrza za pomocą "akcentu"- tym razem bohaterowie moich projektów z ostatnich 6?lat(ale o tym w kolejnym poście w środę)- żółty i miętowy/niebieski:
Subskrybuj:
Posty (Atom)